|
Julie Benz o "Punisher: War Zone" |
|
Dodano: 14-01-2008, 11:46 Autor: |
|
|
Podczas promocji filmu "Rambo", Julie Benz powiedziała także, co nie co na temat nowego "Punishera".
Nazywa się Angela. Jest włoszką z Brooklynu w Nowym Jorku. W przeciwieństwie do Sarahy ("Rambo"), która jest bardzo elastyczna i wrażliwa, Angela częściej stąpa po krawędzi. Jest typem wojowniczki. To taka mama miś. Ma małe dziecko, które musi ochronić. Z nikim nie jest szczęśliwa. Ona jest w pewnego rodzaju złym humorze.
Po raz pierwszy pracowałam z kobietą reżyserem. To było bardzo ekscytujące. Także dla mnie po raz pierwszy miałam akcent. Akcent z Nowego Jorku.
Julie powiedziała także jak różne było kręcenie filmu w porównaniu do "Rambo", do którego zdjęcia powstały w dżungli w Tajlandii.
Jest kilka bardzo uczuciowych intensywnych momentów ("Punisher: War Zone"). Warunki były różne. Było kontrolowane środowisku i pracowaliśmy głównie we wnętrzach. To nie miało takiej samej jakości. Było po prostu coś w tobie kręcąc w dżungli. Nie ma niczego jak to i to tylko podniosło poziom intensywności wszystkiego.
Źródła: SuperHeroHype, SCI FI Wire
| | |
Powrót do newsów |
|