|
PUNISHER 2004 | WYWIAD: REBECCA ROMIJN-STAMOS |
|
Jeśli wierzyć rozmaitym rankingom, zalicza się do najbardziej pożądanych kobiet świata. Eks modelka Rebecca Romijn-Stamos (31 lat)w filmie "Punisher" próbuje grać zwykłą dziewczynę. Jednak nawet bez makijażu trudno jej nie zauważyć
Czy bycie piękną kobietą jest błogosławieństwem?
Bardzo mi schlebia, jeżeli działam na kogoś uwodzicielsko ,ale myślę ,że ma to niewiele wspólnego z moim zewnętrznym wizerunkiem. Sama ze sobą czuję się dobrze. Uważam ,że jestem szczęśliwym człowiekiem. To szczęście jest mocno zakorzenione, w moich środowisku, w moich przyjaciołach , rodzinie i ludziach, których kocham, ale nie ma nic wspólnego z moim wyglądem.
W filmie "Punisher" próbujesz - jak uważam na próżno - wyglądać niepozornie. Czy odwrót od własnego normalnego wizerunku sprawił Ci radość ?
Jeszcze jaką! (śmiech). To był powód, dla którego przyjęłam tę rolę. Chciałam zagrać normalną dziewczynę, zupełnie bez makijażu. Pech chcia, że musiałm przy tym nosić najpaskudniejszą sukienkę na świecie (śmiech).
Głównym motywem filmu "Punisher" jest zemsta. Jesteś mściwa?
Nie. Prawdopodobnie zawdzięczam to faktowi, że jestem kobietą (śmiech). Kobiety może i myślą o zemście, ale tych zamiarów nie realizują, w każdym razie nie za pomocą siły. Kobiety rewanżują się twórczo. Jestem pewna, że gdyby doszło do takiej sytuacji, wpadłoby mi coś fajnego do głowy.
Ostatnio temat zemsty coraz częściej pojawią się jako motyw filmowy. Czy sądzisz, że to reakcja na sytuację na świecie ?
Z pewnością tak, ponieważ w dzisiejszych czasach ludzie nie ufają naszemu rządowi i wymiarowi sprawiedliwości. Każdy chce puścić wodze fantazji i wziąć sprawy we własne ręce. Właśnie na tym opiera się "Puniesher". Bawi się fantazją. Dlatego jest tak na czasie
Punisher jest bardzo radykalny w realizowaniu swoich fantazji. A co Ty robisz gdy masz wszystkiego dosyć ?
Idę na górską wycieczkę z moim psem (śmiech).
Przez lata pracowałaś jako modelka. Czy wszystkie modelki marzą o tym, aby zostać aktorką ?
Jeszcze jak. Każda modelka, którą znałam, chciała grać w filmach. Wciąż tylko dyskutowały jak tu zmienić zawód. Osobiście nigdy tego nie komentowałam, ale w głębi duszy też o tym marzyłam. MTV otworzyło mi wszystkie drzwi i nadało mojej karierze pożądany kierunek. Potem przyszedł "X-Men", który w przyjemny sposób wprowadził mnie do biznesu filmowego.
Zdążyłaś już zadomowić się w filmowym świadku i możesz przebierać w ofertach. Jakimi kryteriami kierujesz się przy wyborze ról ?
W większości kieruje się uczuciem. Oczywiście materiał musi być interesujący, ale liczą się też ludzie z którymi mam pracować.
Czy możesz wymienić aktorów z którymi za wszelką ceną chciałabyś stanąć przed kamerą ?
Zawsze pochlebiało mi, jeżeli ktoś chciał ze mną pracować. Nie myślałam jeszcze o dobieraniu sobie ekranowych partnerów. Dotychczas miałam ogromne szczęście współpracować i ucząc się przy tym wiele, z tak znakomitymi aktorami jak Robert De Niro, Ian McKellen i Greg Kinnear.
Czy nadszedł czas na "X-Men 3" ?
Nie wiem. Ciągle słyszę sprzeczne pogłoski. Ale jeśli dojdzie do realizacji trzeciej części, chciałabym oczywiście przy tym być. To naprawdę podniecająca i interesująca praca.
W każdym razie film będzie robiony ?
Jak na razie umowy na udział w trzeciej części podpisali Hugh Jackman i Alan Cumming.
Podobno Twoja teściowa Często dzwoni i dopytuje się o wnuki. Czy czeka Cię nowy rozdział w życiu ?
Całkiem poważnie, nie mogę doczekać się momentu kiedy zostanę matką. Naprawdę cieszę się z tego powodu. Ale nie teraz. Będę wiedziała, kiedy nadejdzie pora.
Jak powinien wyglądać i zachowywać się mężczyzna, żeby mieć u Ciebie szanse.
Uważam, że najbardziej sexy są zabawni goście (śmiech). Nie preferuje określonego typu urody. Wygląd faceta nie gra dla mnie większej roli, oczywiście jeżeli nie jest strasznie brzydki. Przede wszystkim musi być wesoły. Na to zwracam największą uwagę. Humor i dobry gust muzyczny, tym można mnie zdobyć.
|
|